Wigan - Blackpool 0:4 (Taylor-Fletcher 16, Harewood 38, 43, Baptiste 75)
Tottenham - Man City 0:0
Sunderland - Birmingham 2:2 (Bent 24k, Carr 56s - Dann 77, Ridgewell 88)
Chelsea - West Brom 6:0 (Malouda 6, 90, Drogba 45+1, 55, 68, Lampard 63)
Bolton - Fulham 0:0
Blackburn - Everton 1:0 (Kalinic 14)
Aston Villa - West Ham 3:0 (Downing 15, Petrow 40, Milner 66)
Liverpool - Arsenal 1:1 (Ngog 46 - Reina 90+1s)
Man United - Newcastle 3:0 (Berbatow 33, Fletcher 41, Giggs 85)
Wydarzenia weekendu:
- Znakomita postawa Blackpool, absolutny beniaminek Premier League (przed 40 laty grali w ówczesnej ekstraklasie) gromi w debiucie zespół Wigan. Czy taki wynik uskrzydli Mandarynki do skutecznej walki o pozostanie w lidze? Jest to bardzo możliwe. Na chwilę obecną głównym kandydatem do spadku jest pokonany w tym meczu zespół Wigan. Nastrój z porażki (0-8 z Chelsea) na zakończenie poprzedniego sezonu nadal trwa. A przed zawodnikami kolejne ciężkie mecze: Chelsea, Tottenham, Sunderland i Man City.
- Słabość Man City, zespół wzmocniony w lecie Kolarowem, Silvą, Yayą Tourę. Mówiąz ogólnie nie zachwycił na White Hart Lane. Tylko znakomitej dyspozycji Joe Harta mogą zawdzięczać remis na ciężkim terenie w północnym Londynie.
- Klops Pepe Reiny dzięki któremu Kanonierzy wywożą punkt z Anfield. Liverpool, który pod koniec pierwszej połowy stracił Joe Cole'a zdołał strzelić piękną bramkę. Gdy wydawało się, że grając w 10-kę a w końcówce nawet w 9-kę (ponieważ Agger miał problemy zdrowotne) zdołają zdobyć komplet punktów stało się coś niewyobrażalnego. Warto zauważyć, że w tym meczu na czerwono debiuty zaznaczyli Joe Cole oraz Laurent Koscielny.
- Mocny start Chelsea. Rozbicie beniaminka na Stamford Bridge nie jest zaskoczeniem jednak mimo to robi to wrażenie na rywalach do mistrzowskiej korony. 6-0 na start i hat-trick Didiera Drogby. Start z wysokiego C.
- Dobra gra Paula Scholesa, weteran który na jesieni skończy 36 lat brylował w meczu z Newcastle. Bardzo dobrze rozdzielane piłki, asysta przy golu Berbatowa oraz piękna druga asysta przy bramce Ryana Giggsa. To pozwala mieć kibicom United, że weterani i w tym sezonie dadzą dużo zespołowi i poprowadzą go do najwyższych celów. Giggs zdobywając bramkę zaliczył 21 sezon w Anglii ze zdobytą przynajmniej 1 bramką! (19 w rozgrywkach Premier League).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz